• Dodatkowe punkty w konkursach ofert NFZ dla podmiotów prowadzących specjalizacje to za mało, aby zwiększyć rynek szkoleń specjalizacyjnych
  • MZ powinno pokrywać w większym stopniu kosztu realizowania specjalizacji
  • Narzędziem ułatwiającym prowadzenie szkolenia powinno być nadanie procedurom wymaganym programem staży statusu świadczeń gwarantowanych

Konieczność refundacji rzeczywistych kosztów szkolenia specjalizacyjnego

Dodatkowe punkty dla podmiotów prowadzących specjalizacje to tylko jeden z wielu postulatów od lat podnoszonych przez samorząd lekarzy i lekarzy dentystów, a dotyczących zasad realizowania specjalizacji.

Według NRL finansowanie szkolenia powinno obejmować podwyższone wynagrodzenie dla kierowników specjalizacji i staży kierunkowych, ale również koszty:

  • comiesięcznej obsługi kadrowo - płacowej i administracyjnej rezydenta oraz obsługi programu specjalizacji przez administratora, kierownika podmiotu, jak też comiesięcznej obsługi administracyjnej procesu szkolenia , w zryczałtowanej wysokości 5 proc. wynagrodzenia brutto w odniesieniu do rezydenta;
  • wypełniania przez podmiot wymogów BHP i udokumentowane fakturą pracownicze badania lekarskie wstępne i okresowe, jak również koszty szkoleń BHP, odzieży ochronnej i środków ochrony osobistej;
  • wzrostu składki z tytułu ubezpieczenia działalności leczniczej;
  • wzrostu wydatków rzeczowych wynikający z udzielania świadczeń przez lekarzy odbywających szkolenie;
  • składki, jakie podmiot zobowiązany jest odprowadzać na rzecz PFRON (jeżeli dotyczy);
  • urlopów szkoleniowych; podróży służbowych związanych ze szkoleniem, noclegów, diet;
  • pokrycia zobowiązań podmiotu prowadzącego szkolenie specjalizacyjne do przekazania środków na wynagrodzenie lekarzy odbywających staż kierunkowy poza tym podmiotem;
  • Funduszu Pracy odprowadzanego do ZUS (Ministerstwo Zdrowia refunduje tylko część składki);
  • uczestnictwa rezydentów w pracowniczych planach kapitałowych;
  • ekwiwalentów za urlopy wypoczynkowe wynikające ze stosunku pracy, kiedy rezydent jest na urlopie macierzyńskim i wychowawczym.

Realizowanie programu szkoleń na bazie świadczeń gwarantowanych

W zgodnej opinii przedstawicieli większości konsultowanych placówek, prowadzących szkolenie specjalizacyjne, podstawowym narzędziem ułatwiającym prowadzenie szkolenia byłoby nadanie procedurom wymaganym programem staży statusu świadczeń gwarantowanych, oczywiście z zastrzeżeniem, że ze statusu takiego korzystałyby świadczenia udzielane przez osoby odbywające szkolenie specjalizacyjne i w ramach tego szkolenia.

W programach różnych specjalizacji potrzeba takiej zmiany występuje z różnym nasileniem.

Specjalizacja a świadczenia komercyjne

Najmniejszy udział świadczeń gwarantowanych w programach staży występuje w ortodoncji i protetyce stomatologicznej. Wydaje się jednak, że na tle ogólnego budżetu NFZ koszt tych dodatkowych świadczeń nie powinien być pozycją znaczącą.

Stan obecny wymusza prowadzenie programu szkoleniowego w znaczącej części na bazie świadczeń komercyjnych. Jest to poważne utrudnienie, gdyż specyfiką rynku stomatologicznego jest jego duża konkurencyjność.

Procedury będące zasadniczą częścią szkolenia specjalizacyjnego są obarczone kosztem pokrywanym przez pacjenta, który z kolei płacąc za specjalistyczne świadczenie spodziewa się, że będzie miał je udzielone przez specjalistę.

Jest to jeden z poważniejszych powodów niepodejmowania się przez podmioty roli jednostki akredytowanej.

Problemy z miejscami akredytacyjnymi

Problemy w tworzeniu miejsc akredytowanych do szkolenia specjalizacyjnego podnosi NRL. Chodziło m.in. o wysokość wynagrodzeń kierowników specjalizacji, warunki finansowe umów zawieranych z MZ.

Składa się to na „atrakcyjność” przedsięwzięcia, jakim jest podjęcie się prowadzenia szkolenia specjalizacyjnego. Znajduje to swoje odzwierciedlenie w liczbie zgłaszających się do akredytacji podmiotów. Sytuacja stomatologii jest zupełnie nieprzystająca do ogółu uwarunkowań występujących w specjalnościach lekarskich.

NRL podkreślała, że na środowisko stomatologiczne nie może być przerzucana odpowiedzialność za zbyt niską liczbę miejsc akredytowanych. Ani zbiorowość lekarzy dentystów, ani samorząd lekarski jako jej reprezentacja nie mają żadnych narzędzi do stymulowania wzrostu liczby tych miejsc.

Powodem znaczącej dysproporcji pomiędzy dostępnością miejsc do szkolenia w specjalnościach lekarskich i lekarsko - dentystycznych jest z jednej strony brak w koszyku świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia stomatologicznego odpowiedniej liczby świadczeń specjalistycznych, a z drugiej niskie nakłady NFZ na świadczenia stomatologiczne, co w konsekwencji oznacza również niską dostępność do procedur specjalistycznych w stomatologii.

Wskazane czynniki powodują, że dla placówki stomatologicznej szkolenie specjalizacyjne jest kosztem nierównoważonym perspektywą zawarcia korzystnej umowy z NFZ o udzielanie świadczeń specjalistycznych.

Specjalizacje w trybie pozarezydenckim

Dyskutowana jest wstępnie kwestia umożliwienia podmiotom akredytowanym do szkolenia specjalizacyjnego w dziedzinach lekarsko - dentystycznych zgłaszania Ministerstwu Zdrowia osób mających odbywać w tym podmiocie szkolenie specjalizacyjne w trybie pozarezydenckim.

Szkolenie takie pod względem kształtu relacji podmiotu szkolącego z osobą szkolącą się pozostawałoby wyłączną kwestią ich dwustronnych ustaleń.

Liczba zgłoszonych osób musiałaby być równa liczbie miejsc udostępnionych na potrzeby postępowania kwalifikacyjnego. Proporcja 1:1 byłaby z pewnością znaczącą zachętą dla podmiotów akredytowanych. Co więcej, mogłaby stanowić podstawę budowy swego rodzaju „rynku podmiotów szkolących”, a nade wszystko powrotem do postulowanej niezmiennie przez samorząd lekarski relacji „uczeń- mistrz”.