
- Felczeryzacji medycyny Ministerstwo Zdrowia nie konsultowało z samorządem lekarskim.
- Groźba wzrostu trendu na alternatywną medycynę (negującą m.in. szczepienia i konwencjonalne badania dodatkowe).
OIL w Warszawie nie kryje rozczarowania słowami ministra zdrowia, wypowiedzianymi podczas Zgromadzenia Konferencji Rektorów Publicznych Szkół Zawodowych w Sanoku a dotyczącymi możliwości kształcenia lekarzy w szkołach zawodowych, Prezydium ORL w Warszawie zażądało natychmiastowego wycofania się z zapowiadanych rozwiązań.
Szkolenie dentystów - brak danych
- Niestety nie dysponując żadnym oficjalnym dokumentem, zawierającym choćby szkic ustawy, nie możemy się odnosić do konkretnych rozwiązań. Jest to zjawiskiem kuriozalnym, że minister zdrowia w wywiadzie prasowym informuje o tym, że projekt ustawy w tak fundamentalnej dla systemu ochrony zdrowia sprawie „już w zasadzie jest przygotowany”, podczas gdy nikt nie konsultował go z instytucją powołaną do przyznawana uprawnień zawodowych lekarzom czyli z samorządem lekarskim – czytamy w stanowisku Prezydium Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie.
Obniżanie standardów - groźne
Samorządowcy uważają, ze jest mało realne osiągnięcie adekwatnego poziomu nauczania na zapowiadanych kierunkach wyższych szkół zawodowych.
Propozycja jest szczególnie groźna wobec narastających, także wśród pracowników medycznych, ruchów promujących medycynę alternatywną (negującą np. szczepienia, leczenie onkologiczne, czy konwencjonalne badania dodatkowe) – uważa Prezydium ORL w Warszawie,
Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że proponowane rozwiązania zmierzają do „felczeryzacji” medycyny, jednocześnie prowadząc do upadku prestiżu zawodu lekarza i stanowiąc formę deprecjonowania medyków, w dobie gdy naprzeciw Kancelarii Premiera Rady Ministrów wzniesiono Białe Miasteczko 2.0 – oceniają samorządowcy.
Komentarze