
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku chciał wiedzieć na jakiej podstawie dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi uznał, że ubezpieczenie od utraty dochodu w przypadku czasowej niezdolności do pracy nie ma na celu zabezpieczenia źródła przychodu, jakim jest pozarolnicza działalność gospodarcza.
Środki z takiej polisy mogłyby być przeznaczone na czynsz za gabinet dentystyczny, koszty opłat leasingowych, bo lekarz dentysta, w przypadku choroby nie ma obowiązku likwidowania praktyki. Problem interpretacyjny przynosi inna kwestia. Czy właścicielka polisy mogłaby z niej korzystać na przykład pokrywając koszty leczenia? Taka możliwość sugerowałaby, że ubezpieczenie to w rzeczywistości wydatek osobisty.
W opinii sędziów, organ podatkowy nie ocenił w jakim stopniu koszt polisy wpływa na możliwość zachowania źródła przychodów i w jakim stopniu, dzięki ewentualnemu odszkodowaniu, podatniczka będzie mogła oddalić widmo utraty płynności finansowej i w konsekwencji bankructwa. Sędziowie uznali, że wydatek na polisę powinien być kosztem uzyskania przychodu.
Orzeczenie WSA w Gdańsku jest prawomocne, tak więc urzędy skarbowe powinny uwzględniać wyrok w analizie sytuacji dentystów, korzystających z takich polis (sygn. akt I SA/Gd 1052/13). To szansa na uzyskanie korzystnej zmiany interpretacji podatkowej.
Komentarze