
Do podkarpackiego oddziału NFZ w Rzeszowie dotychczas napłynęło ponad 200 zgłoszeń dotyczących nieprawidłowości w rozliczaniu usług realizowanych w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Najwięcej uwag dotyczyło świadczeń stomatologicznych (60). 50 zastrzeżeń skierowano w sprawach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, 27 - podstawowej opieki zdrowotnej, a 13 – rehabilitacji – podał OW NFZ w Rzeszowie.
Prawdą jest, że w większości przypadków przyczyną niejasności były niezamierzone pomyłki, na przykład wynikające z wpisania złego numeru PESEL. Prawdą jest także to, że część zgłoszeń dotyczyła poważnych nieprawidłowości, na przykład wykazywania fikcyjnych porad.
W 2014 r. w oparciu o ZIP, rodzice z Rzeszowa natrafili na informacje, że ich dzieci, które nigdy nie korzystały z gabinetu szkolnego, ponoć leczyły w nim zęby. - Za plomby i inne świadczenia stomatologiczne płacił NFZ. Były to kwoty od 40 do nawet 900 zł. Skala nieprawidłowości była bardzo duża - podał OW NFZ w Rzeszowie. Sprawa trafiła do prokuratury, a po kontroli funduszu świadczeniodawca stracił umowę z publicznym płatnikiem.
Do organów ścigania zgłoszono 11 spraw. Przeprowadzono także 9 postępowań kontrolnych, po których lekarze i lekarze dentyści zwrócili do kasy oddziału blisko 735 tys. zł.
Na Podkarpaciu z systemu ZIP korzysta ponad 60 tys. osób i liczba ta stale rośnie.
Więcej: echodnia.eu
Komentarze