
- Resort zdrowia pracuje nad uregulowaniem procedur z zakresu medycyny estetycznej, które są świadczeniami zdrowotnymi, a nie kosmetyki estetycznej
- Powstał projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie umiejętności zawodowych lekarza i lekarza dentysty, w którym jedną z certyfikowanych umiejętności będzie medycyna estetyczna
- Ministerstwo Zdrowia nie ingeruje w branżę kosmetologiczną
- W ocenie MZ kosmetyczki przekraczają kwalifikacje zawodowe nadane dyplomem zawodowym
- Środowisko lekarskie zainteresowane jest wypracowaniem zasad pracy kosmetologa wykonywanej pod nadzorem lekarza
Branża kosmetyczna zaniepokojona pracami w MZ
Właściciele gabinetów beauty zainicjowali akcję „Ratujmy Gabinety”. Zdaniem osób pracujących w gabinetach kosmetologicznych Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić zakaz wykonywania niektórych zabiegów kosmetycznych i tym samym doprowadzić do likwidacji zawodu kosmetologa.

Czytaj więcej
Na te choroby najczęściej umierają Polacy. Nowe dane GUSMZ nie wnika w działalność branży kosmetycznej
To nieprawda, że Ministerstwo Zdrowia swoimi działaniami ingeruje w branżę kosmetologiczną - odpowiada Piotr Bromber podsekretarz stanu w MZ i tłumaczy, że w gestii ministra zdrowia leży m.in. prowadzenie spraw związanych z wykonywaniem zawodów medycznych, do których nie należy zawód kosmetologa.
- Procedury medyczne medycyny estetycznej są zakresem świadczeń zdrowotnych, a nie kosmetologii estetycznej. Z kolei zawód kosmetologa nie jest zawodem medycznym, dlatego też nie ma uzasadnienia, aby konsultować świadczenia zdrowotne z przedstawicielami branży kosmetycznej – tłumaczy wiceminister zdrowia.
Zmiany w prawie opisujący medycynę estetyczną
Ministerstwo Zdrowia prowadzi prace nad uregulowaniem zasad wykonywania procedur medycznych medycyny estetycznej, a te leżą przecież w zakresie oraz kompetencjach zawodowych lekarzy i lekarzy dentystów.
Powstał już projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie umiejętności zawodowych lekarza i lekarza dentysty, w którym jedną z certyfikowanych umiejętności będzie medycyna estetyczna. Projekt ten będzie jeszcze podlegał konsultacjom publicznym i międzyresortowym.
Projekt procedur medycyny estetycznej
Grupa ekspertów pod przewodnictwem konsultanta krajowego w dziedzinie dermatologii i wenerologii sporządziła projekt procedur medycyny estetycznej, który przeszedł konsultacje z:
Naczelną Radą Lekarską,
Polskim Towarzystwem Dermatologicznym,
Polskim Towarzystwem Chirurgii Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej,
Stowarzyszeniem Lekarzy Dermatologów Estetycznych
Polskim Towarzystwem Medycyny Estetycznej i Anti-Aging.
Projekt procedur został skorygowany o część propozycji zgłoszonych przez szkoły wyższe kształcące na kierunku kosmetologia, tak aby nie ograniczać działań kosmetycznych wykonywanych przez kosmetologów mieszczących się w ramach ich kwalifikacji zawodowych.
Za mało wiedzy medycznej na kosmetologii
Standardy kształcenia na kierunku lekarskim i lekarsko-dentystycznym przygotowują przyszłych lekarzy do wykonywania procedur medycznych związanych z penetracją w głębokie powłoki skórne.
Wykonywanie ich związane jest ze stosowaniem zasad aseptyki i antyseptyki, umiejętności natychmiastowego wdrożenia procedur przeciwwstrząsowych po pojawieniu się objawów niepożądanych oraz zastosowania leków przepisywanych na receptę. To wszystko wymaga wiedzy medycznej nabywanej na poziomie kształcenia na kierunku lekarskim i lekarsko-dentystycznym, a nie na kierunku kosmetologii.
Opinia uczelni kształcących kosmetologów
Procedury medyczne były przedmiotem oceny uczelni kształcących na kierunku kosmetologia pod kątem zakresu kształcenia kosmetologów, a uzasadnione ich uwagi zostały również uwzględnione.
Zespół ekspertów, powołanych przez Konferencję Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych - wśród, których znajdują się uczelnie kształcące na kierunku kosmetologia przyznał, że w czasie zajęć z kosmetologii student nabywa wiedzę i umiejętności diagnozowania i postępowania jedynie w defektach kosmetycznych skóry, z ograniczeniem postepowania w przypadku chorób skóry i zmian wymagających diagnostyki.
Podczas zajęć student nabywa jedynie wiedzę teoretyczną na temat zabiegów zaliczanych również do medycyny estetycznej jednak student kierunku kosmetologii nie nabywa w żadnym zakresie umiejętności praktycznych do wykonywania zabiegów medycznych, bowiem nie przewiduje tego zakres szkolenia.
MZ nie zajmuje się kosmetologią estetyczną
Wszystkie podejmowane przez Ministerstwo Zdrowia prace ograniczają się do regulacji zakresu udzielania świadczeń zdrowotnych i nie są związane z działaniami kosmetologii estetycznej.
Naczelną przesłanką, jaką kieruje się resort jest zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego wszystkim osobom poddającym się procedurom medycyny estetycznej, a nie ograniczanie pracy kosmetologom w zakresie kosmetologii estetycznej.
Branża kosmetyczna nie przestrzega prawa
Jednocześnie niezmiernie istotne jest doprowadzenie do przestrzegania przez kosmetologów i kosmetyczki zasad wykonywania czynności zawodowych w zakresie uzyskanych kwalifikacji zawodowych, w szczególności nie przekraczania kwalifikacji zawodowych nadanych określonym dyplomem zawodowym.
Wykonywanie bowiem zabiegów z zastosowaniem w szczególności toksyny botulinowej, wypełniaczy, osocza bogatopłytkowego, czy nici liftingujących jest zakresem świadczenia zdrowotnego związanego ze szczególnym uprawnieniem do wykonywania iniekcji, które powinny być wykonywane w warunkach działalności leczniczej, a nie uprawnieniem zdobywanym w drodze szkolenia na kierunku kosmetologia i działaniach podejmowanych w salonach kosmetycznych.
Zasady te są wielokrotnie łamane na terenie salonów kosmetycznych bądź przez osoby działające w tzw. szarej strefie.
Praca kosmetologa pod nadzorem lekarza
Niewłaściwym stają się zarzuty kierowane pod adresem resortu, mówiące o likwidacji wielu miejsc pracy, wzrostu bezrobocia w branży beauty w kontekście jednoczesnego stawiania na szali bezcennego zdrowia i życia każdej osoby poddającej się procedurom medycyny estetycznej wykonywanym przez osobę nie posiadającą do tego właściwych kwalifikacji zawodowych.
Resort zdrowia prowadził przez wiele lat korespondencję z innymi resortami w sprawie uregulowania zawodu kosmetologa. Prace nad regulacją tego zawodu podjęło obecnie Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT). Obecnie Ministerstwo Zdrowia współpracuje z MRiT. Akces do współpracy wykazała także Naczelna Rada Lekarska oraz Konferencja Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych skupiająca uczelnie kształcące na kierunku kosmetologia.
Środowisko lekarskie zainteresowane jest wypracowaniem przestrzeni obejmującej zakres pracy kosmetologa wykonywanej pod nadzorem lekarza.
Komentarze