• Dentysta zaniedbał czynności, które mogły uratować życie pacjenta, jak podaje raport North Carolina State Board of Dental Examiners 
  • Po bezskutecznej próbie zaintubowania mężczyzny wezwał pogotowie ratunkowe, jednak nie rozpoczął resuscytacji krążeniowo-oddechowej przed przyjazdem ratowników medycznych
  • Pacjent, którym był 53-letni kardiolog, zmarł w cztery dni po zabiegu wszczepiania implantu

Tragiczny koniec zabiegu wszczepiania implantu zębowego

Zabieg wszczepiania implantu zakończył się tragicznie dla 53-letniego kardiologa z Karoliny Północnej.  Operacja przebiegała w narkozie. Przeprowadzający ten zabieg chirurg stomatologiczny Mark Austin,  wykonywał zawód dentysty od 2001 roku, w 2014 otrzymał uprawnienia do podawania środków znieczulenia ogólnego wydane przez North Carolina State Board of Dental Examiners. 

Nieoczekiwanie, pod koniec zabiegu saturacja tlenem i tętno spadły do ​​poziomów zagrażających życiu pacjenta. Dentysta próbował bezskutecznie zaintubować mężczyznę rurką dotchawiczą, po kolejnej nieudanej próbie  wezwał pogotowie ratunkowe. Według dokumentacji medycznej ​​poziom nasycenia tlenem u pacjenta wynosił od 60 do 70 proc. przez okres co najmniej 20 minut zanim przybyli ratownicy medyczni. Tętno spadło do 39 uderzeń na minutę, a następnie albo przestało być monitorowane, albo już nie było rejestrowalne.

Mimo pogarszających się parametrów życiowych dentysta nie zastosował zaawansowanej metody udrożnienia dróg oddechowych, nie wykonał krikotyroidotomii, co mogłoby zwiększyć szanse pacjenta. Nie rozpoczął resuscytacji krążeniowo-oddechowej (CPR) przed przyjazdem pogotowia ratunkowego, informuje w specjalnym raporcie  North Carolina State Board of Dental Examiners.

Zaniedbania w udzielaniu pomocy. Pacjent zmarł po czterech dniach od wizyty u dentysty 

Ratownicy medyczni po przybyciu do kliniki stomatologicznej stwierdzili, że nastąpiło zatrzymanie krążenia, nie wyczuwali pulsu,  mężczyzna nie oddychał.

Ratownicy przywrócili spontaniczne krążenie u pacjenta i przewieźli go do szpitala. Na oddziale intensywnej terapii  zdiagnozowano nieodwracalne anoksyczne uszkodzenie mózgu. Kardiolog zmarł po czterech dniach.

North Carolina State Board of Dental Examiners przeprowadził dochodzenie w sprawie zabiegu wszczepiania implantu przez Marka Austina, po którym nastąpił zgon mężczyzny. 

Naruszenia przepisów w gabinecie stomatologicznym

Okazało się, że poza ewidentnymi błędami i zaniedbaniami w udzielaniu pomocy pacjentowi podczas operacji wszczepiania implantu, dentysta także w inny sposób naruszył przepisy. Na przykład wypisywał recepty pracownikom swojej praktyki stomatologicznej na  środki odurzające lub leki zawierające substancje psychotropowe.

Podczas kontroli przeprowadzonej w gabinecie dentysty przez Drug Enforcement Agency (DEA) lekarz nie był w stanie rozliczyć się z substancji kontrolowanych, które miały znajdować się w jego praktyce. Jak się okazało sam często zażywał środki o działaniu narkotycznym i psychotropowym.

Decyzją North Carolina State Board of Dental Examiners Mark Austin został nieodwołalnie pozbawiony prawa wykonywania zawodu lekarza dentysty.