
- W NRL zrodził się pomysł wprowadzenia obligatoryjnej procedury, weryfikującej przygotowanie absolwentów niektórych szkół medycznych do wykonywania zawodu
- Wprowadzenie obligatoryjnej procedury weryfikującej nie może być realizowane na podstawie art. 11 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty (niedostateczne przygotowanie zawodowe) - twierdzi Andrzej Cisło
- Na razie problem ten nie dotyczy przyszłych lekarzy dentystów, gdyż - póki co - nie powstała bowiem żadna niezweryfikowana szkoła kształcąca przyszłych stomatologów. Nadal zatem lekarzy dentystów kształci 10 publicznych uniwersytetów medycznych
Samorząd chce oceniać przygotowanie przyszłych medyków do zawodu
Przypomnijmy, że prezes NRL wystosował pismo do prezesów Okręgowych Rad Lekarskich przedstawiające zagadnienie i sugerujące rozwiązanie problemu. W piśmie tym czytamy m.in.:
W związku z rozpoczęciem rekrutacji na studia medyczne przez uczelnie, które nie uzyskały pozytywnej opinii w wyniku postępowania akredytacyjnego Państwowej Komisji Akredytacyjnej (PKA) oraz przez uczelnie, które nie są w stanie zapewnić właściwego standardu nauczania medycyny (z uwagi na brak kadry naukowej oraz baz klinicznych), należałoby rozważyć wprowadzenie obligatoryjnej procedury, wynikającej z art. 11 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty (niedostateczne przygotowanie zawodowe) przy rozpatrywaniu wniosków o przyznanie prawa wykonywania zawodu składanych przez absolwentów tych uczelni.
Czy ORL mają prawo weryfikować umiejętności absolwentów medycyny?
Andrzej Cisło zwrócił jednak uwagę, że wskazany w piśmie art. 11. ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty dotyczy osób będących lekarzami i lekarzami dentystami, tak więc nie można go odnieść do absolwentów szkół medycznych, którzy po zdanym LEK lub LDEK wnioskują o przyznanie prawa wykonywania zawodu.
Andrzej Cisło wskazuje jednocześnie, że zaproponowane pierwsze weryfikacje dotyczyć będą absolwentów szkół medycznych, którzy skończą edukację dopiero za sześć lat.
Na razie problem ten nie dotyczy przyszłych lekarzy dentystów, gdyż - póki co - nie powstała szkoła kształcąca przyszłych stomatologów. Nadal zatem stomatologów kształci 10 publicznych uniwersytetów medycznych.

Czytaj więcej
Demencja. Nasila się przy chorych dziąsłach
Komentarze