Autorami dokumentu są członkowie: Polskiego Stowarzyszenia Lekarzy Stomatologów Kas Chorych, Związku Lekarzy Dentystów Pracodawców Ochrony Zdrowia oraz Stowarzyszenia Lekarzy Indywidualnie Praktykujących

Stomatolodzy domagają się niezwłocznego podjęcia rozmów dotyczących kształtu nowelizacji rozporządzenie ministra zdrowia z 18 lutego 2011 r. w sprawie warunków bezpiecznego stosowania promieniowania jonizującego dla wszystkich rodzajów ekspozycji medycznej (Dz. U. 2011 r., Nr 51, poz. 265).

- Wnosimy również o zainicjowanie zmiany w rozporządzeniu Rady Ministrów z 6 sierpnia 2002 r w sprawie przypadków, w których działalność związana z narażeniem na promieniowanie jonizujące nie podlega obowiązkowi uzyskania zezwolenia albo zgłoszenia, oraz przypadków w których może być wykonywana na podstawie zgłoszenia - zmiany idącej w kierunku określenia działalności polegającej na wykonywaniu zdjęć wewnątrzustnych jako podlegającej zgłoszeniu - czytamy w dokumencie, pod którym podpisali się szefowie trzech organizacji.

Sygnatariusze pisma podkreślają, że środowisko stomatologiczne od lat zabiega o uproszczenie procedur związanych z instalacją i eksploatacją zestawów do radiologii stomatologicznej. Wśród najważniejszych argumentów wymieniają dobro pacjenta.

- Radiologia stała się niezbędnym elementem nowoczesnej stomatologii. Obecnie produkowane zestawy używane w gabinetach dają komfort szybkiej diagnozy (również śródzabiegowej) i poprawiają w sposób oczywisty prawdopodobieństwo trafności całej diagnostyki - przekonują stomatolodzy.

Dentyści wskazują także na badania naukowe, które potwierdzają niski stopień narażenia pacjentów na dawki promieniowania jonizującego wytwarzanego przez zestawy dedykowane radiologii stomatologicznej do wykonywania zdjęć wewnątrzustnych.

Jakie zmiany?

Zdaniem członków Porozumienia nowe rozporządzenie powinno określić częstotliwość wykonywania testów podstawowych w wymiarze jednego na 6 miesięcy, a testów specjalistycznych jednego na 5 lat. Powinno także zdefiniować, że audyty kliniczne zewnętrzne prowadzi się w jednostkach organizacyjnych, o których mowa w art. 33e ust.1 i 2 ustawy (wymagana zgoda Państwowej Inspekcji Sanitarnej na wykonywanie świadczeń).

- Rygorystycznie stosowane zasady bezpiecznego użytkowania aparatury rentgenowskiej powinny zabezpieczyć pacjentów przed niezamierzoną lub nadmierną ekspozycją. W związku zaś ze stosunkowo nieskomplikowaną (w porównaniu do innej aparatury rtg) budową urządzeń rtg do zdjęć wewnątrzustnych istnieje uzasadniona pewność utrzymania stałości parametrów podlegających testom specjalistycznym - uważają autorzy apelu.

Stomatolodzy chcą także, aby w wymienionym rozporządzeniu „wyjąć" aparaturę stomatologiczną spod zastrzeżeń dotyczących rentgenowskiego sprzętu jezdnego.

Pojawiły się też postulaty zmian w ustawie Prawo atomowe. Zdaniem dentystów wprowadzony być powinien bezterminowy charakter uprawnień w zakresie ochrony radiologicznej pacjenta oraz w zakresie inspektora ochrony radiologicznej. Porozumienie zauważa, że znacznie poważniejsze uprawnienia jak dyplom lekarza czy dyplom specjalizacji nadaje się bezterminowo.

Dentyści zapropnowali zmianę pięcioletniego okresu ważności zdobytych uprawnień na pięcioletni okres rozliczeniowy, w którym osoby posiadające te uprawnienia powinny zaliczyć udział w wykładach aktualizujących wiedzę w zakresie nadanych uprawnień.

Pełna treść apelu w serwisie www.autonomia-dent.pl

Komisja Stomatologiczna też chce zmian 

W sprawie zamian przepisów radiologicznych interweniowała także Komisja Stomatologiczna Naczelnej Rady Lekarskiej. Głównym argumentem KS NRL za złagodzeniem przepisów jest niewielka liczba niezgodności z wymaganymi parametrami fizycznymi, które zostały w ostatnich latach wykryte w aparatach stomatologicznych do zdjęć wewnątrzustnych. Samorząd lekarski posiada takie wstępne dane z raportów inspekcji sanitarnych. KS NRL wysłała pismo do resortu zdrowia, ale odpowiedź nie była pozytywna. - Przepisy odnoszące się do radiologii stomatologicznej nie są zbyt rygorystyczne - odpowiedzieli przedstawiciele MZ. Szczegóły sprawy przedstawiamy tutaj.