
Wszystkie podmioty, prowadzące działalność leczniczą, a do takich zalicza się również praktyki lekarsko - dentystyczne, powinny mieć ogólnodostępne cenniki, żeby klient, który zdecyduje się na skorzystanie z usług dentysty, wiedział wcześniej jakie koszty z tego tytułu poniesie.
O informacyjnym obowiązku przypomina rzecznik praw pacjenta, Krystyna Barbara Kozłowska, która dowodzi, że określenie i upublicznienie tego typu kosztów jest bardzo ważne i pomocne nie tylko dla pacjentów, ale również dla personelu. W ten bowiem sposób pracownicy kliniki wiedzą za co i w jakiej wysokości mogą być pobierane opłaty od pacjentów.
Tymczasem lekarze dentyści, prowadzący prywatne praktyki, często zapominają, że w świetle prawa są przedsiębiorcami i tak jak na innych przedsiębiorców także na nich nałożono obowiązki informacyjne.
O takim obowiązku przypomina m.in. ustawa z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (art. 23 i 24). Przepisy te nakazują podanie do wiadomości pacjentów regulaminu organizacyjnego, który informować ma m.in. o:
- podmiocie (nazwa świadczeniodawcy),
- rodzaju działalności leczniczej,
- zakresie i miejscu udzielanych świadczeń zdrowotnych,
- wysokości opłat za udostępnienie dokumentacji medycznej (ustalonej w ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta),
- opłatach za udzielane świadczenia zdrowotne innych niż finansowane ze środków publicznych (obowiązek ten dotyczy również prywatnych praktyk lekarsko - dentystycznych).
Ustawa nakazuje, aby cenniki za świadczenia zdrowotne udzielane poza kontraktem z NFZ, podane były do wiadomości pacjentów w sposób zwyczajowo przyjęty. Oznacza to tyle, że mają być umieszczone w widocznym miejscu np. na tablicy ogłoszeń, mogą być również zamieszczone na stronie internetowej lecznicy (o ile gabinet ma taką stronę).
Kto z prowadzących prywatną praktykę dentystyczną pamięta o takim obowiązku?
Komentarze