• Koalicji dla Bezpieczeństwa i Rozwoju Kosmetologii krytykuje projekt rozporządzenia ministra zdrowia z 21 lipca 2022 r. w sprawie umiejętności zawodowych lekarzy i lekarzy dentystów. Chodzi o propozycje rozwiązań dotyczących medycyny estetycznej
  • Według Koalicji nie ma jasnego rozróżnienia medycyny estetycznej od kosmetologii, a to powinno poprzedzać uruchomienie procesu certyfikacji umiejętności w zakresie medycyny estetycznej
  • W ocenie Koalicji, chociaż projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie umiejętności zawodowych lekarzy i lekarzy dentystów reguluje wyłącznie kwestie związane z medycyną, to konsekwencje planowanych regulacji obejmą również rynek kosmetyczny i estetyczny
  • W ocenie Koalicji istnieje zagrożenie, że szeroko otwarte drzwi zabiegów medycyny estetycznej dla lekarzy i lekarzy dentystów doprowadzą do ograniczenia ich zainteresowania deficytowymi obszarami medycyny

Stanowisko Koalicji dla Bezpieczeństwa i Rozwoju Kosmetologii można określić jako krytykę nie pozostawiającej suchej nitki na ministerialnym projekcie z 21 lipca 2022 r. w sprawie umiejętności zawodowych lekarzy i lekarzy dentystów. Nie całego oczywiście, ale tylko fragmentu dotyczącego medycyny estetycznej.

Ten zakres prac legislacyjnych powinien być - w ocenie Koalicji - wstrzymany. Takie stanowisko Koalicja argumentuje przede wszystkim „całkowicie spornym i niedookreślonym zakresem pojęcia medycyna estetyczna” i „brakiem prawnie wiążącego odróżnienia i rozgraniczenia medycyny estetycznej od kosmetologii estetycznej (nowoczesnej estetyki)".

Rozgraniczenie  medycyny estetycznej od zabiegów kosmetycznych

Według Koalicji jasne rozróżnienie medycyny estetycznej od kosmetologii estetycznej powinno poprzedzać uruchomienie procesu certyfikacji umiejętności w zakresie medycyny estetycznej, którym to certyfikowaniem zająć mają się towarzystwa naukowe. Wciąż nie ma odpowiedzi, w którym miejscu przebiega granica między medycyną estetyczną a kosmetologią estetyczną/nowoczesną estetyką. Takie rozgraniczenie jest konieczne w celu odpowiedzialnego uregulowana rynku beauty, z poszanowaniem praw uczestników tego rynku i bezpieczeństwa konsumentów.

Spór o procedury medyczne i kosmetyczne

Środowisko kosmetologiczne nie jest przeciwne uregulowaniu umiejętności lekarzy w zakresie medycyny estetycznej, jednak takie działanie powinno nastąpić dopiero po rozgraniczeniu obszaru medycyny estetycznej i kosmetologii. Obecnie istnieje spór dotyczący tego, które czynności są procedurami medycznymi, a które kosmetologicznymi/estetycznymi. Ten spór powinien być rozstrzygnięty przed wdrożeniem procesu certyfikacji.

Określenie kompetencji przed procesem certyfikacji umiejętności

W ocenie Koalicji, chociaż projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie umiejętności zawodowych lekarzy i lekarzy dentystów reguluje wyłącznie kwestie związane z medycyną, to konsekwencje planowanych regulacji obejmą również rynek kosmetyczny i estetyczny. W obecnej sytuacji certyfikacja umiejętności w obszarze medycyny estetycznej byłaby całkowicie chaotyczna.

Koalicja apeluje o określenie zakresów kompetencji zawodów kosmetologa i lekarza oraz lekarza dentysty na "nakładającym" się rynku.

Apel o wstrzymanie prac legislacyjnych

Koalicja wnosi o tymczasowe wstrzymanie certyfikacji związanych z umiejętnością zawodową „medycyna estetyczna”.

Na co zaczekać ma minister zdrowia? Koalicja wspomina o:

  • pracach nad ustawą o zawodzie kosmetologa, formalnie prowadzonych w Ministerstwie Rozwoju i Technologii,
  • poselskim projekcie ustawy o zawodzie kosmetologa,
  • pracach Parlamentarnego Zespołu ds. Podiatrii, Podologii i Kosmetologii, który na kolejnych posiedzeniach miał zająć się właśnie zdefiniowaniem wspomnianych granic kompetencyjnych
  • działaniu Zespołu Roboczego ds. Systemu ochrony zdrowia Rady Przedsiębiorców działającej przy Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Wpływ rozporządzenia na branżę kosmetyczną

Koalicja nie zgadza się z uzasadnieniem projektu rozporządzenia, sugerującym, że proponowane regulacje nie wpłyną na działalność mikroprzedsiębiorców oraz małych i średnich przedsiębiorców. Taka ocena - to w przekonaniu Koalicji - "czarowanie rzeczywistości". Stanowisko Ministerstwa Zdrowia jest próbą „ucieczki do przodu od realnego problemu i tworzenie nieuprawnionych faktów dokonanych”.

Koalicja przestrzega, że w grupie certyfikowanych umiejętności zawodowych, związanych z medycyną estetyczną, znajdą się zabiegi i procedury wykonywane standardowo, od lat w gabinetach kosmetologicznych, przez kosmetologów.

Zbyt szeroko otwarte drzwi do medycyny estetycznej

Koalicja postuluje, aby rozważyć zawężenie możliwości certyfikacji lekarzy w zakresie medycyny estetycznej do niektórych tylko lekarzy specjalistów.

Koalicja retorycznie pyta czym kierowało się Ministerstwo Zdrowia, dopuszczając możliwość certyfikacji w zakresie umiejętności w obszarze medycyny estetycznej każdego lekarza i lekarza dentystę, posiadającego prawo wykonywania zawodu, a więc np. radiologa, reumatologa.

W ocenie Koalicji istnieje zagrożenie, że szeroko otwarte drzwi zabiegów medycyny estetycznej dla lekarzy i lekarzy dentystów doprowadzą do ograniczenia ich zainteresowania deficytowymi obszarami medycyny.