• Dobrym zwyczajem jest leczenie bezpłatnie innych lekarzy i członków ich najbliższej rodziny, w tym wdów, wdowców i sierot po lekarzach
  • W ocenie Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej w Białymstoku Małgorzaty Marii Topolskiej większość lekarzy nie oczekuje, że będzie badanych za darmo, ale problem istnieje
  • Leczenie kolegów i koleżanek lekarzy bezpłatnie przychodzi łatwiej temu kogo jest na to stać

Kodeks Etyki Lekarskiej o leczeniu lekarzy przez lekarzy

Kodeks Etyki Lekarskiej Art. 67 mówi: Dobrym zwyczajem jest leczenie bezpłatnie innych lekarzy i członków ich najbliższej rodziny, w tym wdów, wdowców i sierot po lekarzach.

Art. 66: 1 Kodeksu Etyki Lekarskiej wskazuje natomiast, że:

  • Lekarz ma prawo umawiać się o wysokość honorarium przed rozpoczęciem leczenia.
  • Wyjątkiem od tej zasady jest pomoc w nagłych wypadkach. W razie braku stosownych cenników lekarz powinien brać pod uwagę wartość oddanej usługi, poniesione koszty własne, swoje kwalifikacje, a także w miarę możliwości, sytuację materialną pacjenta.
  • Lekarz może leczyć bezpłatnie.
  • Lekarzowi nie wolno stosować metod nieuczciwej konkurencji, szczególnie w zakresie nierzetelnego informowania o swoich możliwościach działania, jak i kosztach leczenia.

Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej o leczeniu lekarzy przez lekarzy 

- Wielu z nas pracuje prywatnie. I tu zaczynają się etyczne dylematy – przyznaje Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej w Białymstoku Małgorzata Maria Topolska.

Rzecznik stawia dwa zasadnicze pytania:

  • Czy lekarz umawiający się na wizytę prywatną powinien oczekiwać, że jego koleżanka czy kolega lekarz, który w gabinecie prywatnym zarabia na życie i na ZUS, ma poświęcić swój czas „za darmo”?
  • Jak się ma zachować lekarz, który podczas wizyty dowiaduje się, że siedzi przed nim kolega po fachu? Szczególnie w momencie gdy ma dojść do uiszczenia opłaty za wizytę.

Małgorzata Maria Topolska zapewnia, że ona sama gdy korzysta z usług prywatnych (tyczy się to także jej rodziny) to za leczenie płaci. Przyznaje także, że czasami płaciła „po kosztach” np. u „wróżki – zębuszki” Basi.

W ocenie rzeczniczki większość lekarzy nie oczekuje, że będzie badanych za darmo.

Lekarz - pracownikiem gabinetu

 

Często jest tak, że lekarz pracuje w podmiocie leczniczym, będącym własnością osób, które nie są w bliskich relacjach ani z pracownikiem, ani z pacjentami będącymi lekarzami. W takich sytuacjach należy prosić właściciela placówki o nierejestrowanie pacjenta - lekarza, niepobieranie płatności. Nie jest to sytuacja komfortowa dla lekarzy świadczących usługę.

Małgorzata Maria Topolska przyznaje, że u niej szczególne fory mają młodzi lekarze na dorobku.

Lekarz - właścicielem gabinetu

Prostsza sytuacja jest gdy lekarz prowadzi własny gabinet. To często występuje w przypadku gabinetów stomatologicznych. Lekarz - właściciel lecznicy poświęca swój czas, w którym mógłby zarobić pieniądze. Gabinet nie jest gratis – trzeba opłacić wynajem lokalu, opłacić składki, także te na izbę lekarską, opłacić pracowników i ponosić wiele innych kosztów – wymienia Małgorzata Maria Topolska.

Które zachowanie jest etyczne? Odpowiedź na to pytanie autorka analizy zostawia każdemu z lekarzy. 

Na koniec Małgorzata Maria Topolska czyni spostrzeżenie: leczenie kolegów i koleżanek lekarzy bezpłatnie przychodzi łatwiej temu kogo jest na to stać i dodaje: nie budzi jednak wątpliwości fakt, że wymuszanie wizyt prywatnych jest naganne.