• Mężczyzna uszkodził dwa zęby jedząc hot doga. Sprzedawca hot doga z niebezpieczną "wkładką" znalazł się w sądzie pozwany przez klienta
  • Biegła wyliczyła koszt leczenia stomatologicznego na 5 tys. zł
  • Sąd zasądził na rzecz klienta 10 tys. zł tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia

Koszty napraw zębów

Zęby, uszkodzone w wyniku nagryzienia metalowej śruby, wymagały:

  • leczenia kanałowego (zęby 11 i 21): 2 x 500 zł = 1000 zł;
  • zastosowania wkładów z włókna szklanego (zęby 11 i 21) 2 x 300 zł = 600 zł;
  • wykonania dwóch koron pełnoceramicznych 2 x 1.500 zł = 3000 zł;
  • wykonania koron tymczasowych 2 x 200 zł = 400 zł.

Łączny koszt naprawy uszkodzonych zębów został określony przez biegłą sądową z zakresu protetyki dentystycznej i stomatologii na 5 tys. zł.

Dolegliwości wynikające z uszkodzonych zębów

Biegła stwierdziła, że w momencie ugryzienia hot doga, w którym była śruba, odczuwany ból pechowego klienta mógł wynieść 7 (w skali oceny bólu od 1 do 10). Do momentu pojawienia się poszkodowanej w gabinecie stomatologicznym klient przyjmował środki przeciwbólowe.

Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części, ponieważ sprzedaż hot-dogów wynikała z działalności usługowej prowadzonej przez stację paliw.

Sąd Rejonowy wskazał, że pozwana nie dowiodła, aby szkoda powstała wyłącznie z winy poszkodowanego. W ocenie Sądu Rejonowego okoliczności sprawy pozwalają na twierdzenie, że powstała szkoda nie była żadnym wynikiem działania powoda, który jedynie zakupił posiłek, jak czynił to wielokrotnie wcześniej na tej samej stacji paliw.

Odszkodowanie i zadośćuczynienie

Sąd Rejonowy uznał, że należne klientowi odszkodowanie z tytułu kosztów leczenia powinno wynosić 5 tys. zł. Taką bowiem kwotę wskazała biegła sądowa jako średni koszt leczenia uszkodzenia zębów.

Sąd Rejonowy uznał jednocześnie, że rozmiar doznanej przez powoda krzywdy oraz wpływ tego zdarzenia na zmianę trybu życia powoda, wymagają obciążenia winnego kwotą 5,3 tys. zł tytułem zadośćuczynienia.

Ostatecznie zatem wysokość należnego odszkodowania i zadośćuczynienia wyniosła łącznie 10,3 tys. zł.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Gliwicach w tej sprawie.

sygn. akt III Ca 779/22