Zdający LEK, LDEK może mieć telefon ustawiony w trybie samolotowym – uznał WSA

- Jeden ze zdających LEK został usunięty z egzaminu, gdyż jego telefon znajdował się w trybie samolotowym. Pozbawiono go także prawa zdawania LEK w najbliższym terminie (luty 2023 r.)
- Decyzję komisji egzaminacyjnej zdający LEK zaskarżył w sądzie (WSA w Łodzi)
- Sędziowie uznali, że samo posiadanie podczas LEK telefonu komórkowego, ustawionego w trybie samolotowym, nie może być powodem usunięcia z egzaminu.
- Decyzję o przerwaniu egzaminu komisja może podjąć wyłącznie w przypadku korzystania przez zdającego z telefonu podczas LEK lub LDEK
Wytyczne w sprawie telefonów dla zdających LEK i LDEK
Przed przystąpieniem do LEK członek zespołu egzaminacyjnego przekazał wytyczne dotyczące telefonów. Wynikało z nich, że telefony powinny zostać wyłączone bądź wyciszone, w taki sposób, aby nie przeszkadzały w czasie egzaminu.
Jeden ze zdających przełączył telefon komórkowy w tryb samolotowy, schował go do kieszeni. Tryb samolotowy w tym konkretnym urządzeniu uniemożliwiał jakąkolwiek komunikację, łączność, czy porozumiewanie się.
Usunięty z LEK zaznaczył, że nikt nie oczekiwał, aby telefony zostały zdeponowane lub, że nie można było posiadać aparatów. Wręcz przeciwnie, nacisk został położony na to, że uczestnicy mają prawo mieć telefon, ale nie mogą z niego korzystać i urządzenie to nie może zakłócać przebiegu egzaminu.
Decyzja komisji egzaminacyjnej
Po upływie dwóch godzin od rozpoczęcia egzaminu uczestnikom pozwolono skorzystać z toalety. Usunięty z LEK skorzystał z tej możliwości. Przed udaniem się do toalety zdał kartę egzaminacyjną, książeczkę testową i przed wyjściem do toalety opróżnił kieszenie przed członkiem zespołu egzaminacyjnego.
Sprawdzono go również specjalnym detektorem dla pewności, czy nie idzie do toalety z urządzeniem elektronicznym.
Problem z egzaminem zaczął się po powrocie z toalety. Członek komisji najprawdopodobniej przesunął lub podniósł telefon, w wyniku czego telefon "wybudził się". Pojawił się na nim ekran początkowy.
Skarżący przekonywał, że telefon jest w trybie samolotowym i że nie ma możliwości realizowania z niego połączeń, czy korzystania z transferu danych. Chciał pokazać, że na telefonie nie ma żadnych procesów w toku i żadnych plików.
Mimo to został zdyskwalifikowany z udziału w egzaminie.
Zaskarżenie decyzji komisji egzaminacyjnej
Tę decyzję zdający LEK zaskarżył w WSA w Łodzi.
Zgodnie z ustawą o zawodach lekarza i lekarza dentysty podstawę dyskwalifikacji zadającego z egzaminu lekarskiego może stanowić wyłącznie korzystanie z urządzeń służących do kopiowania oraz przekazywania i odbioru informacji.
Zdaniem sądu samo posiadanie aparatu telefonicznego włączonego w trybie samolotowym nie wystarcza do uznania, że zdający posługiwał się nim podczas egzaminu.
Posiadanie urządzenia co prawda
- może naruszać Regulamin Porządkowy LEK i LDEK,
- może być sprzeczne z poleceniami wydanymi przez przewodniczącego zespołu egzaminacyjnego,
- może być wreszcie odnotowane w protokole egzaminu
nie może jednak - w ocenie sądu - prowadzić do dyskwalifikacji zdającego z egzaminu.
Ten skutek ustawodawca zastrzegł bowiem wyłącznie dla czynności polegającej na korzystaniu z urządzenia, co w rozstrzyganej sprawie nie miało miejsca.
Sąd wskazał, że niedopuszczalna jest wykładania rozszerzająca przepisu art. 14d ust. 4 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Nie można dyskwalifikować z egzaminu LEK/LDEK w sytuacji posiadania telefonu komórkowego włączonego w trybie samolotowym w trakcie egzaminu.
Tym samym powód ma prawo do przystąpienia do LEK w kolejnym najbliższym terminie przypadającym po dniu dyskwalifikacji (w lutym 2023 r.).
Wyrok WSA w Łodzi III SA/Łd 748/22


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CZYTAJ TAKŻE:
» Zaświadczenia z wynikiem LDEK i LEK po nowemu
eduDENT» Pacjenci nie są leczeni tak jak być powinni, bo przepisy są nieżyciowe
lexDENT» Po 20 latach skarga pacjenta na wynik leczenia kanałowego zęba. Sprawa w sądzie
lexDENT» LDEK już 7 lutego 2023 r. Ważne tradycyjne dokumenty tożsamości
eduDENT
-
Nie żyje dr Janina Bić-Szudak
newsDENT -
Depresję można rozpoznać na fotelu dentystycznym
newsDENT -
Invisalign Go i flow injection. Jak bez problemu odnaleźć się w stomatologii cyfrowej
techDENT -
Zapalenie przyzębia i migotanie przedsionków. Związek udowodniony
techDENT -
Zaświadczenia z wynikiem LDEK i LEK po nowemu
eduDENT -
NFZ w Białymstoku ogłosił 37 konkursy na leczenie stomatologiczne
newsDENT -
NFZ w Zielonej Górze ogłosił 48 konkursów na udzielane świadczeń stomatologicznych
newsDENT -
Miazga zęba obumiera z niewiadomych przyczyn. Odpowiedzialny zębiniak
techDENT
-
Darmowa wizyta u dentysty do 450 zł. To pakiet, za który zapłaci NFZ
newsDENT -
Zmiany zasad udzielania świadczeń stomatologicznych. Paweł Barucha o ostatnich korektach
lexDENT -
Powstaje Centrum Stomatologii Powiatu Pilskiego
newsDENT -
Za mało publicznych pieniędzy na stomatologię. Polacy muszą leczyć zęby „za swoje”
newsDENT -
Wykaz modułowych programów specjalizacji lekarsko - dentystycznych 2023
eduDENT -
Za mało lekarzy dentystów ze specjalizacją. Co zamierza Ministerstwo Zdrowia?
newsDENT -
Drożyzna u dentysty. Polska na 3. miejscu wśród państw UE
bizDENT -
Kto jest najbogatszym dentystą na świecie? Lista
bizDENT
PRACA: OSTATNIE OGŁOSZENIA
-
lekarz dentysta
Radomsko, łódzkie -
lekarz dentysta
Wrocław, dolnośląskie -
lekarz dentysta
Wrocław, dolnośląskie -
lekarz dentysta
Góra Puławska , lubelskie