Kandyduję na stanowisko wiceprezydenta PTSS, ponieważ...

Chcę kontynuować moje starania mające na celu rozwój i integrację wszystkich oddziałów PTSS. Stanowisko wiceprezydenta pozwoli mi również na nadanie kierunku działaniom organizowanym przez PTSS w stronę podnoszenia znaczenia i pozycji PTSS na skalę nie tylko ogólnopolską, ale i międzynarodową.

Praca w PTSS jest dla mnie...

Nigdy nie traktowałem PTSS jako pracy. PTSS jest moją pasją, gdzie nie tylko czuję, że mogę coś zmienić na lepsze i zapewnić przyszłym studentom i stomatologom lepszą pozycję startu i więcej możliwości rozwoju. PTSS to przede wszystkim tworzący go ludzie. Mnóstwo przyjaciół, znajomych i osób, z którymi wiąże się ogrom wspomnień, a bez których PTSS nigdy nie znalazłby się w tym miejscu, gdzie jest obecnie.

Głównymi priorytetami PTSS na najbliższy rok powinny być...

Dalsze działania mające na celu usprawnienie współpracy między oddziałami i stworzenie do tego celu nowej platformy komunikacji. Wtedy przy współpracy wszystkich oddziałów dowolny, obrany przez nas cel, będzie nie dość, że w naszym zasięgu, ale i dużo łatwiejszy do realizacji. Dzięki temu więcej osób będzie mogło się zaangażować w działalność ogólnopolską i ułatwi to płynne przejście między stanowiskami w Zarządach Oddziałowych a Zarządem Głównym.

Największy sukces PTSS to moim zdaniem...

Tworzący go ludzie i ich podejście do samej organizacji. Angażowałem się w działalność wielu różnych organizacji, zarówno na szczeblu lokalnym jak i ogólnopolskim, ale nigdzie nie spotkałem się z takim nastawieniem jak w PTSSie, gdzie po prostu chce się działać! Ogrom pozytywnych emocji i szaleństwa, ludzie są wdzięczni i chętni do pomocy, brak widocznych podziałów czy tworzenia się grupek. To są rzeczy, których w innych organizacjach nie uświadczy się na taką skalę jak u nas i których nie da się zdobyć czy wypracować, a są bezcenne.

W działaniach PTSS brakuje mi...

Często poważniejszego traktowania PTSSu przez uczelnie. Niektóre oddziały napotykają na wiele sztucznie stwarzanych przeszkód w organizowaniu nie tylko konferencji, ale czasem nawet i akcji prozdrowotnych. Być może to wynika z często powolnej reakcji uczelni na zachodzące zmiany, szczególnie biorąc pod uwagę jak bardzo zmienił się obraz PTSSu w przeciągu ostatnich 5 lat. Z drugiej strony, są też uczelnie, które od samego początku wspierają PTSS i którym jesteśmy niezwykle za to wdzięczni. Liczę na to, że wspólnymi siłami Zarządu Głównego i Zarządów Oddziałowych, uda nam się przezwyciężyć ten problem raz na zawsze.

Poza działalnością w PTSS zajmuje mnie...

Wiele, często całkowicie ze sobą niezwiązanych rzeczy. Poczynając od szeroko pojętego IT, nowinek technologicznych, tworzenia stron internetowych czy gry na komputerze (a co!), poprzez podróże, taniec, gry planszowe i fabularne, a kończąc na aktywnym uprawieniu sportu, głównie wytrzymałościówkach (maraton, triathlon) oraz kalistenice.

Więcej sylwetek kandydatów do Zarządu Głównego PTSS w zakładce PTSS Wybory 2014.