- Doceniamy zainteresowanie uczestnictwem w Łódzkich Spotkaniach Stomatologicznych lekarzy dentystów, którzy podczas wykładów i warsztatów podnoszą swoje umiejętności zawodowe. Usilnie staramy się, aby prezentowana w Słoku wiedza nie tyle była wiedzą akademicką, co praktyczną. Chcemy prezentować treści, które można zastosować na co dzień w każdej praktyce stomatologicznej. W ten właśnie sposób układamy program ŁSS. Czy w sposób optymalny? Wierzymy, że tak, a naszą ocenę opieramy m.in. na tym, iż wielu uczestników I Konferencji byli z nami w kolejnych latach i są z nami także w tym roku – wyjaśnia Małgorzata Lindorf.

- Szkolenie jest najważniejsze, bo po to przecież organizuje się konferencje, za uczestnictwo w których przysługują punkty edukacyjne. W przypadku ŁSS jest ich aż 20. Nie lekceważymy jednak integracyjnego aspektu tego typu spotkań lekarzy dentystów. Wszystko organizujemy własnymi siłami, tak aby zminimalizować wydatki przy możliwie najlepszym do osiągnięcia efekcie. W tym roku przygotowaliśmy, oprócz wielu, niejako już standardowych niespodzianek, o których wiadomo, że będą - coś ekstra. To plenerowy występ Drutów, kapeli, którą tworzą czterej lekarze dentyści: dwaj z Łodzi oraz z Torunia i Wrocławia – zdradza rozmówczyni infoDENT24.pl.

- Nie zapominajmy, że o charakterze ŁSS stanowią także wypróbowani partnerzy. Współpracujemy z nimi przez szereg lat. Od pierwszych ŁSS wspierają nas Mirosław Chojnacki z Mir-Dental, Tomasz Duda z ATZ Farmont czy Krzysztof Retlikowski z Colgate. Ta ostatnia firma pomaga nam zresztą nie tylko przy okazji Konferencji. Ostatnio otrzymaliśmy od Colgate zestawy szczoteczek i past do zębów, dzięki czemu w ramach akcji profilaktycznych mogliśmy je rozdawać wielu dzieciom – dodaje Małgorzata Lindorf.