
- Kształcenie lekarzy w szkołach zawodowych to zły pomysł - uważa samorząd lekarzy i lekarzy dentystów
- Zapowiadana zmiana sposobu kształcenia lekarzy i lekarzy dentystów obniży standardy nauczania, będzie to ze szkodą dla pacjentów - oceniają samorządowcy
- W szkołach zawodowych standard kształcenia będzie utrzymany - zapewnia Adam Niedzielski
Apel XV Krajowego Zjazdu Lekarzy z 14 maja 2022 r.
XV Krajowy Zjazd Lekarzy apeluje do Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Zdrowia o podjęcie działań legislacyjnych mających na celu przywrócenie rozwiązań prawnych w systemie kształcenia lekarzy i lekarzy dentystów polegających na możliwości uzyskania pozwolenia na utworzenie studiów na kierunkach lekarskich i lekarsko-dentystycznych wyłącznie przez uczelnię akademicką
Hasło, które padło z ust ministra zdrowia, Adama Niedzielskiego „będzie można kształcić lekarzy w szkołach zawodowych” – doprowadziło środowisko medyczne do konsternacji, graniczącej z oburzeniem.
Apel o zastopowanie prac nad "medycznymi" szkołami zawodowymi
Samorządowcy uważają, że jest mało realne osiągnięcie odpowiedniego poziomu nauczania kierunków medycznych w wyższych szkołach zawodowych. Stąd apel XV Zjazdu Lekarzy o wstrzymanie prac nad wprowadzeniem nauczania medycyny do szkół zawodowych.
Propozycja jest szczególnie groźna wobec narastających, także wśród pracowników medycznych, ruchów promujących medycynę alternatywną (negującą np. szczepienia, leczenie onkologiczne, czy konwencjonalne badania dodatkowe) - uważają lekarze.
- Zapowiadana zmiana sposobu kształcenia lekarzy i lekarzy dentystów obniży standardy nauczania, będzie to ze szkodą dla pacjentów, ale i dla samych absolwentów szkół nie będących uniwersytetami - podsumowuje plany resortu zdrowia Prezydium NRL VIII kadencji.
W ocenie samorządu lekarskiego to prosta droga do felczeryzacji medycyny, grozi też wzrostem trendu na alternatywną medycynę (negującą m.in. szczepienia i konwencjonalne badania dodatkowe). Ministerstwo Zdrowia nie konsultowało projektu zmian z samorządem lekarskim.
Sami jednak lekarze stwarzają zagrożenie, bo zgadzają się na prowadzenie wykładów w szkołach zawodowych.
Deficyt kadr medycznych
- Głównym problemem, o jakim dyskutujemy od wielu lat, jest deficyt kadr medycznych, przede wszystkim lekarzy. Szukamy rozwiązań różnych, nie tylko długookresowych, ale też krótkookresowych, dotyczących np. sprowadzania lekarzy cudzoziemców. Nagle powstaje ferment w środowisku, że działania są wykonywane, mimo że mają likwidować najbardziej odczuwalny problem - ripostował Adam Niedzielski.
Standard kształcenia w szkołach zawodowych
Jeżeli chodzi o kształcenie w szkołach zawodowych, to - jak zaznaczył szef resortu zdrowia - standard kształcenia będzie utrzymany.
- Szkoły muszą spełniać warunki - muszą być ocenione przez Państwową Komisję Akredytacyjną, muszą zatrudniać odpowiednią kadrę. W tej chwili mogę powiedzieć, że żadna z tych uczelni wyższych nie spełnia tych warunków – mówił Adam Niedzielski.
Od kiedy nauka w szkołach zawodowych
Pytany, czy nowe rozwiązania mogłyby działać w 2023 r. Niedzielski odparł, że jeszcze pewnie nie, choć - jak zapowiedział - będzie robił wszystko razem z ministrem Czarnkiem, żeby pokazać szkołom zawodowym, że warto zainwestować w kadrę, która zapewni spełnienie warunków.
Niedzielski przypomniał, że uczestniczył w Zgromadzeniu Plenarnym Konferencji Rektorów Publicznych Szkół Zawodowych. - Tam były entuzjastyczne deklaracje. Jeżeli chodzi o poziom infrastruktury, centra symulacji medycznych, budynki, jest nieźle - dodał.
Komentarze