Zdarzenie niepożądane to niezamierzony, chociaż nie zawsze nieoczekiwany rezultat postępowania medycznego. Czyli szkoda powstała w trakcie (w efekcie) leczenia, niezwiązana z naturalnym przebiegiem choroby i stanem zdrowia pacjenta. Termin ten obejmuje także ryzyko wystąpienia szkody, co wskazuje, że zdarzenie niepożądane może wynikać nie tylko z winy człowieka czy zespołu ludzi, ale także z niedoskonałości poszczególnych ogniw systemu opieki zdrowotnej.
Działania mające na celu redukcję liczby błędów medycznych muszą być oparte na dokładnej analizie i ocenie przyczyn okoliczności i warunków w jakich miały miejsce zaistniałe błędy. W konsekwencji wszystkie zdarzenia niepożądane powinny być raportowane, rejestrowane i analizowane.
NHS (brytyjski odpowiednik NFZ) definiuje zdarzenia niepożądane jako incydenty, które „mogą spowodować poważne obrażenia lub śmierć pacjenta”, którym „można w pełni zapobiec, jeżeli wytyczne lub zalecenia dotyczące bezpieczeństwa, zapewniające skuteczne systemowe bariery ochronne, są dostępne na poziomie krajowym i zostały wdrożone przez świadczeniodawców".
Tymczasem z analizy brytyjskich ekspertów wynika, że bariery funkcjonujące w brytyjskiej opiece stomatologicznej są niewystarczające, aby w przypadku ekstrakcji zęba mówić o zdarzeniu niepożądanym. Na podstawie tej ekspertyzy National Health Service usunął ekstrakcję niewłaściwego zęba z listy zdarzeń niepożądanych. Na liście tej od 1 kwietnia nie będzie już "usunięcie niewłaściwego zęba" przypadkiem klasyfikowanym przez NHS jako „zdarzenie niepożądane”.
- Jednak nadal pozostaje niezmiernie ważne, aby rejestrować wszelkie przypadki błędnego usunięcia zęba. Zachęcałbym zespoły dentystyczne i kierowników gabinetów do stosowania zasad (Local Safety Standard for Invasive Procedures), pomagających zminimalizować ryzyko ekstrakcji niewłaściwego zęba w każdym gabinecie, powiedział Mick Horton z Faculty of General Dental Practice.