Podczas pandemii szczotkowanie zębów wzrosło o 16 proc., nitkowanie o 11 proc. i stosowanie płukań z fluorem o 9 proc. W tym samym czasie spożycie słodkich napojów zmniejszyło się o 15 proc. Jeden na trzech rodziców powiedział, że ich dziecko zaczęło lepiej dbać o zęby.
To wyjątkowe badanie ze względu na wyniki, gdyż zazwyczaj podaje się informacje o gorszej profilaktyce stomatologicznej i większym spożywaniu przez dzieci słodkości.
60 proc. spośród 2 tys. ankietowanych osób szukało od początku wybuchu pandemii COVID-19 profilaktycznych wizyt dentystycznych dla swoich pociech.
Ok. 70 proc. z nich bez większych trudności udało się zorganizować wizytę stomatologiczną, uzyskując ją w zwykłym terminie, podczas gdy 25 proc. informowało o znacznych opóźnieniach, a 7 proc. nie udało się umówić na wizytę.
Spośród osób, które nie mogą (lub nie chcą) zaplanować wizyty u dentysty dla swojego dziecka, ok. 40 proc. stwierdziło, że nie chcą ryzykować zarażenia, podczas gdy 23 proc. uważało, że gabinet dentystyczny jest otwarty tylko z powodu pilnej operacji.
Spośród tych, którzy nie umówili się na wizytę, 15 proc. miało podstawowe ubezpieczenie dentystyczne w Medicaid, w porównaniu z 4 proc., które miały prywatne ubezpieczenie i 5 proc., które nie miały ubezpieczenia.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.