Zbyt mała liczba dentystów w stosunku do popytu na ich usługi odnotowana była przez U.S. Department of Health and Human Services' Health Resources and Services Administration (HRSA) już w 2012 r. wówczas na pełen etat pracowało w Stanach Zjednoczonych 191 tys. dentystów, a powinno być ich 198 tys. W 2025 r. dentystów powinno być ok. 218 tys., a będzie nie więcej niż 202 tys. - ocenia HRSA.

Prof. Marko Vujicic, wiceprezes American Dental Association Health Policy Institute, krytykuje dane HRSA. Uważa on, że sporządzono je nie biorąc pod uwagę faktu, iż system opieki stomatologicznej, szczególnie w przypadku leczenia osób dorosłych, może przyjąć zdecydowanie większą liczbę pacjentów niż obecnie. Ograniczenia w mniejszym stopniu dotyczą liczby lekarzy dentystów, w większym zaś - organizacji ich pracy w ramach systemu rozliczeń z ubezpieczycielami.

Czytaj także:

USA: dentysta najlepszym zawodem roku 

USA: liczba dentystów będzie rosnąć 

Tak, czy inaczej HRSA prognozuje, że w 2025 r. największy deficyt dentystów wystąpi w Kalifornii (będzie ich o 1234 mniej od potrzeb), na Florydzie (o 1152 mniej) i w stanie Nowy Jork (o 1024 mniej).

Inaczej sytuacja przedstawia się w przypadku higienistek stomatologicznych. Ich w 2025 r. będzie 197 tys., o 43 tys. więcej iż obecnie. Tymczasem popyt na ich usługi w 2025 r. wzrośnie o jedyne 15,5 tys., do 169,1 tys.

Więcej: hspm.org