Na tegorocznych targach ślubnych w Otwocku  zaprezentowało się około 50 wystawców z okolicznych powiatów - przedstawicieli tzw. biznesu mobilnego: drink-bary, fotografowie czy centra animacji weselnej.  Był wśród nich także jeden z otwockich gabinetów stomatologicznych. Wychodząc ze słusznego założenia, że ślub to nie tylko odświętny strój i oprawa, ale i piękny zdrowy uśmiech.

Stomatologia przedślubna staje się coraz modniejsza. Przyszłe panny młode w ekspresowym tempie chcą mieć równe i białe zęby. Nie wyobrażają sobie, aby iść do ołtarza z diastemą, czy przebarwieniem. Jak informuje American Academy of Cosmetic Dentistry, popularnością cieszą się zabiegi stomatologii estetycznej i ortodoncja, a numerem 1 jest wybielanie. To efekt mody jaką zapoczątkowała Kate Middleton: kilka miesięcy przed weselem księżna spędziła u pioniera ortodoncji Didiera Fillion wiele godzin, prostując zęby, a następnie wybielając je. Od tamtego czasu na całym świecie zapanowała moda na leczenie zębów przed ślubem.

Ten trend dociera także do Polski. Branża ślubna rozwija się szybko i wchłania usługodawców z kolejnych dziedzin. Według ekspertów po latach stagnacji rynek ślubny w Polsce ma się coraz lepiej, a jego wartość sięga blisko 10 mld zł (mniej więcej tyle co branża stomatologiczna). Jak dynamiczny to rynek klientów pokazują targi ślubne, w których biorą udział  firmy, nie mające pozornie z branżą ślubną nic wspólnego. Są wśród nich zespoły muzyczne, firmy cateringowe, sale weselne,  wszechstronni wykonawcy, którzy w wymyślny sposób ubarwiają wesela i przyjęcia, dbając o ich wyjątkową oprawę. Bez wątpienia stomatologia w tej branży zasługuje na swoje miejsce.

Więcej: iotwock.info